Info

Wszystkie km: 58150.70 km
Km w terenie: 7908.80 km - 13.60%
Czas na rowerze: 111d 04h 49m
Prędkość średnia: 21.79 km/h
Więcej Info




2012
baton rowerowy bikestats.pl 2011
button stats bikestats.pl 2010
button stats bikestats.pl 2009
button stats bikestats.pl 2008
button stats bikestats.pl 2007
button stats bikestats.pl 2006
button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy nicram.bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
236.80 km 0.00 km teren
09:15 h 25.60 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Rower:kulka

- Sucha Beskidzka - Stryszawa

Niedziela, 6 lipca 2008 · dodano: 06.07.2008 | Komentarze 6

- Sucha Beskidzka - Stryszawa - Lachowice - Koszarawa - Przyborów - Jeleśnia - Sopotnia Mała - przełęcz U Poloka - Juszczyna - Wieprz - Cięcina - Węgierska Górka - Żabnica - Hala Boracza - Żabnica - Węgierska Górka - Cisiec - Milówka - Nieledwia - przełęcz Kotelnica - Kiczora - Rycerka Dolna - Rajcza - Ujsoły - Glinka - przełęcz Glinka - Novot - Zakamenne - Breza - Lokca - Vavrecka - Magurka - Namestovo - Zubrohlava - Bobrov - Lipnica Wielka - Jabłonka - Zubrzyca Dolna/Górna - przełęcz Krowiarki - Zawoja - przełęcz Przysłop - Stryszawa - Sucha Beskidzka -

mhmm... bardzo udany , przede wszystkim wygląda na to że mam wkońcu hamulce które spełniają moje wymagania, noo poza jednym... waga :P Aż sam jestem w szoku jakimi zajebistymi hamulcami są BB7... modulacja... wypyciarska, siła hamowania... jak w Juicy 7 :O szok! Zastanawiam się czy nie zmienić przedniej tarczy na 160 bo obawiam się że z tą siłą 185 zarżnie mi amory... Kilka bardzo fajnych podjazdów, pogoda idealna, widoczność również. Hehe... i najlepszy moment przejażdżki tuż za Bobrovem podjeżdża do mnie z przeciwka słowackie małżeństwo (?) wracające z przejścia granicznego i pyta się czy u nas są obowiązkowe kaski... co prosze?! :P nie, nie ma. A kiedy wprowadzą? Nie mam pojęcia <lol> Bo w Polsce większość rowerzystów jeździ w kaskach, to dlaczego tak jest? Dżizasie... padłem ze śmiechu (w duszy :P) trudne pyania :P Ale chyba nie uwierzyli mi, albo i nie chcieli juz zawracać :P

Węgierska Górka...




lewy górny róg.... lol


gdzieś w Glince...


cel w oddali... Magurka


z podjazdu na Magurke...


a tu nic dopisywać nie muszę :P


widoczność przyzwoicie dobra :)
Kategoria grubooo!, szosowo



Komentarze
nicram
| 09:18 poniedziałek, 7 lipca 2008 | linkuj fajne, chciałem jeszcze podjechać do 2 fortów ale slickami po kamieniach nie uśmiechało mi się :)

nawet dziś się zgodze że ładny dystans... ze względu na góry i niezłą średnią...

TdF przy niektórych zawodnikach bikestats wymięka ;):P raj powiadasz... :) hehehe oj tak słowacy mnie rozbroili :P hahaha

niezły, niezły... coś mnie się zdaje że w tym roczku pójdzie moja życiówka, ale raczej nie w górach... choć kto wie... :P

dzięki! hyh... jeszcze jakiś czas temu sam zastanawiałem się czy czasem na słowacji nie ma takiego przepisu, ale nie potrzebnie...

Pozdrówki dla Wszystkich!
uri90
| 20:38 niedziela, 6 lipca 2008 | linkuj miłe małzenstwo hhaha :D gratki dystansu ;)
vanhelsing
| 20:32 niedziela, 6 lipca 2008 | linkuj Piękny dystans, zwłaszcza, że w górach ;)
karla76
| 19:34 niedziela, 6 lipca 2008 | linkuj o 72km wiecej niż dzisiejszy 2 etap TdF:))))a te zdjęcia!:)6 raj:))))
pięknista wycieczka:)a małżenstwo rozwalające:)hahahahaha
QRT30
| 19:22 niedziela, 6 lipca 2008 | linkuj Ładny dystans.
Misieq
| 19:20 niedziela, 6 lipca 2008 | linkuj fajne działa :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa czaso
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]