Info

Wszystkie km: 58150.70 km
Km w terenie: 7908.80 km - 13.60%
Czas na rowerze: 111d 04h 49m
Prędkość średnia: 21.79 km/h
Więcej Info




2012
baton rowerowy bikestats.pl 2011
button stats bikestats.pl 2010
button stats bikestats.pl 2009
button stats bikestats.pl 2008
button stats bikestats.pl 2007
button stats bikestats.pl 2006
button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy nicram.bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
209.10 km 60.00 km teren
11:53 h 17.60 km/h:
Maks. pr.:65.70 km/h
Rower:heckler

hm... o so chosi?!

Sobota, 1 sierpnia 2009 · dodano: 01.08.2009 | Komentarze 3

miałem jechac na dwa dni w beskidy, ale że na jutro zostałoby mi samo pilsko... eee jedziemy do domu...

- Tarnawa Górna - Krzeszów - Las - Ślemień - Gilowice - Żywiec - Lipowa - Skrzyczne 1257 (baaardzo przyjemny podjazd, ale i tak czekał mnie jeszcze lepszy...) - Małe Skrzyczne 1211 - Malinowska Skała 1152 (jak zwykle dzikie tłumy robiące sobie zdjęcia, mnie odeszła ochota ;) - Gawlasi 1076 - Barania Góra 1220 (i tam już wpiep... zakaz dla rowerzystów! pfff!) - Zlatna (zjazd raz za szlakiem, raz poza i znowu szlakiem, aż wkońcu dorwałem świetną stokówkę ;) - Milówka - Rajcza - Rycerka Dolna/Górna - Wielka Racza 1236 (żółty szlak wymiata, jeden z lepszych do podjeżdżania! na samym szczycie masa ludzi więc szybciutkie pożywienie się i lecimy dalej, lecimy!) - czerwonym granicznym szlakiem po Wielką Rycerzową (standardowo omijam zjazd do schroniska na Przegibku by wjechać na bani...Banie! przy samym schronisku na Rycerzowej jeszcze więcej ludzi, tożto przesada! nawet miejsca na glebie im zabraknie!) - Soblówka (wyczaiłem na mapie ciekawy(?) wariant do zjazdu, żółty, zielony i czarny rowerowy...tylko tu ślady, koleiny na 0,5m i parę odciśniętych śladów koni, nie sądzę by tam często pojawiali się rowerzyści, raczej tacy z przypadku jak ja... jelenie! choć sama końcówka niczego sobie... ;) - Ujsoły - Rajcza (siadam na kole trekkingowcom, zapytałem gdzie się toczą, Żywiec! jestem uratowany! chłopaki kręcili ostro, coś pod 40... poczułem że heckler nie jest rowerem stworzonym na szose :D - Milówka - Cisiec - Cięcina - Żywiec (dociągnęli mnie ile mogli, na koniec wytłumaczyli jak mam się wydostać z Żywca, dzięki!) - Gilowice - Ślemień - Las - Krzeszów - Tarnawa Górna -

generalnie przegiąłem...





















to jest coś co kocham! wąska, korzenista ścieżynka! :]




Kategoria grubooo!, terenowo



Komentarze
JPbike
| 17:17 wtorek, 4 sierpnia 2009 | linkuj Ja nie czuję obaw jak GraLo - pojadę tam z Tobą ... jak tylko się tam znajdę :)
GraLo | 16:07 poniedziałek, 3 sierpnia 2009 | linkuj Generalni przegiąłeś:) trzeba się mocno zasanowić zanim się z Tobą gdzies pojedzie:) ja tez z tymi komentami ale mi się wcisneło jak możesz to usuń:)
sebula
| 22:06 sobota, 1 sierpnia 2009 | linkuj wow...
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa cztwa
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]