Info

Wszystkie km: 58150.70 km
Km w terenie: 7908.80 km - 13.60%
Czas na rowerze: 111d 04h 49m
Prędkość średnia: 21.79 km/h
Więcej Info




2012
baton rowerowy bikestats.pl 2011
button stats bikestats.pl 2010
button stats bikestats.pl 2009
button stats bikestats.pl 2008
button stats bikestats.pl 2007
button stats bikestats.pl 2006
button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy nicram.bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
31.30 km 0.00 km teren
01:12 h 26.08 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Rower:kulka

luzacko

Niedziela, 21 października 2007 · dodano: 21.10.2007 | Komentarze 2

luzacko na pętelce...
Kategoria szosowo


Dane wyjazdu:
127.80 km 0.00 km teren
04:34 h 27.99 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Rower:kulka

- Sucha Beskidzka - Stryszawa

Niedziela, 14 października 2007 · dodano: 14.10.2007 | Komentarze 0

- Sucha Beskidzka - Stryszawa - przełęcz Przysłop - Zawoja (bacikowi skręcić korbę...) a później z Grześkiem i Mateuszem... - przełęcz Przysłop (ale deptali chłopaki...to i ja musiałem :P ) - Stryszawa - Lachowice - Koszarawa - Jeleśnia (Jeremi jesteś prze gość xD 22:22 a ja nadal się nabijam :P ) - Świnna - Żywiec - Rychwałd - Ślemień - Las - Stryszawa (kolejny dawca zginął?! chyba tak sądząc po wyglądzie motorka i samochodu... :/ ) - Sucha Beskidzka -

kolanka bolą... a i dzięki Grześ żeś miał oko gdy mi licznik wypadł na tych polskich...wybojach...
Kategoria szosowo


Dane wyjazdu:
37.10 km 0.00 km teren
01:23 h 26.82 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Rower:kulka

13...kuzynka weseli się... a bacikowi

Sobota, 13 października 2007 · dodano: 13.10.2007 | Komentarze 6

13...kuzynka weseli się... a bacikowi odkręciła się korba... no to po śróbki do sklepu... przy okazji przetestowałem kurtkę biemme :P

Wadowice...
Kategoria szosowo


Dane wyjazdu:
106.30 km 0.00 km teren
03:53 h 27.37 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Rower:kulka

Ku memu zdziwieniu wczoraj

Niedziela, 7 października 2007 · dodano: 07.10.2007 | Komentarze 0

Ku memu zdziwieniu wczoraj wieczorem zadzwonił Mariusz (2 w Lachowicach...) i dziś gdzieś pojechaliśmy... gdy go zobaczyłem, to byłem wkur...zony... gdyż był na szosówca a ja na kulce z oponami 1.9 wrrr :/ no nic... kto jak kto ale ja dam radę ;) Tarnawa Dolna - Zembrzyce - Tarnawa Dolna - Skawce - Stryszów - Zakrzów -Stronie - Skawinki - Palcza - Harbutowice - Sułkowice - Ukraina - Meksyk (ożesz... gdzia my byliśmy :P) - Myślenice - Stróża - Pcim - Tenczyn (do Pcimia jechaliśmy obok siebie... droga się zwęziła to poszedłem na pierwszego, zaczął się podjazd... i tak jadę 3 km... nie ma zmiany... 5, 8, 10... nic... na km przed szczytowaniem słyszę txt... no coś pod górkę jest... :[ skońćzył się podjazd... jedziemy dalej... ja dalej pierwszy... :/) - Naprawa - Jordanów (i dopiero po serpentynach zrobiłem sobie bufet i chcąc nie chcąc musiał wyjść na przód... heh...) - Osielec - Kojszówka - Juszczyn (nie długo dane mi było odpocząć... heh...) Białka - Maków Podhalański - Sucha Beskidzka (wiedząc że koniec wycieczki zbliża się nieubłaganie Mariusz poszedł ostro... ale jadąc za nim i tak jechałem na luzie...) - Tarnawa Dolna

No chłopak jeśli chce ze mną jeździć szosą musi się troszkę nauczyć... jadąc za nim ciągle muszę być skupiony bo nie znam chwili w której zwolni z nieznanych mi przyczyn... troszkę to drażni :/ i te zmiany... z kim nie jeżdżę (no chyba że ktoś jest słabszy/ma gorszy dzień) to zmiany trwają nie dłużej niż 5 minut !!! a nie jak dziś... godzinna :/ i to jeszcze ja na kulce a za mną ciągnie się kolarz... eee bez przesad :) aaa... i zapomniełbym jeszcze... ja pokazuję ręką dziury (z przyzwyczajenia...) zjeżdżam do wewnątrz drogi po czym Mariusz mi wjeżdża z prawej obok mnie :/ i raz nawet usłyszałem txt... niebezpienie jest... :/
Kategoria szosowo


Dane wyjazdu:
11.30 km 1.00 km teren
00:33 h 20.55 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Rower:kulka

Grygle...do matka odebrać i założyć

Czwartek, 4 października 2007 · dodano: 04.10.2007 | Komentarze 0

Grygle...do matka odebrać i założyć nokianki... ;) później regulacja hamulcy i test jakości po wiosce ;)
Kategoria szosowo


Dane wyjazdu:
36.60 km 0.00 km teren
01:16 h 28.89 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Rower:kulka

Wadowice (praca...)do

Wtorek, 2 października 2007 · dodano: 02.10.2007 | Komentarze 0

Wadowice (praca...)

do pracy szosówką, powrót kulką ;) przez muldowate Śleszowice :P
Kategoria dom <> praca, szosowo


Dane wyjazdu:
179.20 km 0.00 km teren
06:16 h 28.60 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Rower:

Romek zadzwonił o 9 że jedziemy

Niedziela, 30 września 2007 · dodano: 30.09.2007 | Komentarze 0

Romek zadzwonił o 9 że jedziemy razem...razem z Januszem... ok, czyli lighcik ;) 10:30 wyjeżdżam i jadę przed nich... było jedno jedyne miejsce gdzie mogliśmy się minąć... jak się później okazało... tam minęliśmy się... :/ a co za kolo nie bierze telefonu ze sobą :/ wrrr... jeszcze próbowałem ich znaleść ale że pojechali tam gdzie mieliśmy nie jechać... peszek...

Tarnawa Dolna - Świnna Poręba (zapora...) - Sucha Beskidzka - ku ździwieniu spotykam szefa na madonnie... ożesz sobie mówię w duchu... ale na szczęście nic nie powiedział że znowu na szosie Fikiego targałem... pewnie będzie op... od bossa :P i tak z km w przeciwnym kierunku, ostatnie instrukcje co do 2 dni :P sam w sklepie... yeah :D - Stryszawa - przełęcz Przysłop - Zawoja - przeł Przysłop - Stryszawa - Lachowice - Koszarawa - Jeleśnia - Krzyżowa - Korbielów - przełęcz Glinne...na podjeździe...który zawsze był trudny dla mnie (?) najpierw dzwonił Mariusz i pyta czy gdzieś nie pokręcimy korbami... później Sąsiadka (Pozdrówki dla Sąsiadek ;) napisała eska... no to odpisuję...piszę i piszę, jedzie się jakoś lekko, nagle patrzę yyy...już jestem na przejściu granicznym... jak ten asfalt szybko leci... :P - Korbielów - Krzyżowa - Jeleśnia - Świnna - Żywiec... mam nadzieję że nie dałem znowu plamy ;) Pozdrówki Jeremi :) - Tresna - Międzybrodzie - Porąbka - Czaniec - Andrychów - Wadowice - Tarnawa Dolna
Kategoria szosowo


Dane wyjazdu:
93.60 km 0.00 km teren
03:15 h 28.80 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Rower:

Wadowice (odwiedzić Romka :P

Sobota, 29 września 2007 · dodano: 29.09.2007 | Komentarze 0

Wadowice (odwiedzić Romka :P ... pomarzyć o madonnie ;) ... i ponownie zabrać szosówkę... ) Później pojechałem pokazać siostrze Kocierz (szkolenie)... no to ni jak nie mogłem zaprzepaścić tego i szosówka do auta i sru na kocierz :D zjazd do Targanic i znowu na Kocierz...bez rozgrzewki ale jakoś to poszło ;) ... - Łękawica - Las - Stryszawa - Sucha Beskidzka - Tarnawa Dolna ;)

Miałem coś dziś zrobić...coś ważnego dla mnie i... i wyluzowałem... może i to dobrze ;) Pozdrówka...
Kategoria szosowo


Dane wyjazdu:
169.60 km 0.00 km teren
05:55 h 28.66 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Rower:kulka

do Wadowic kulką ;)

Wtorek, 25 września 2007 · dodano: 25.09.2007 | Komentarze 4

do Wadowic kulką ;) (rzecz jasna do pracy... ale ze mnie pracoholik :P urlop a już drugi dzień z rzędu tam byłem :P ) w pracy Romano przegadał mi żebym wziął szosówkę... no bo jak tyle km robić na mtb... :P a więc jeszcze jeden krótki epizod szosowy :D - Tarnawa Dolna (zawdziewam ciuch DC i jazda ;) ) - Sucha Beskidzka - Stryszawa - Lachowice - Koszarawa - Przyborów - Jeleśnia - Świnna - Żywiec... pozdrówki Jeremi ;) - Łodygowice - Rybarzowice - Buczkowice - Meszna - Bielsko Biała ... na wlocie do Bielska ponad 1 km korek... robotnicy "zostawili" sobie betoniarkę na jednym pasie i dali światełka :P ... jak dobrze że byłem na rowerku, lewy pas... aż żal mi było kierwoców <lol2> hahaha i jaka uprzejmość... gdy się kulali... nie mylić z moim "kulaniem" na kulce :P widząc mnie w lusterku każdy kto tylko był blisko linii środkowej zjeżdżał do zewnątrz... totalny szok... ja byłem w Polsce ?! odradzam Maribex (www.e-rower.pl czy jakoś tak)... obsługa i poszanowanie klienta stoi na poziomie... 2 z + ... byłoby 0 gdyby nie młody chłopak który był normalny... na wylocie z Bielska znowu korek... wcinam batona i wyprzedzam pod górkę samochody... :D później jeszcze Shleha i można cisnąć dalej... już do samych Wadowic było bosko... - Kozy - Kobiernice - Czaniec - Andrychów - Wadowice ...jestem idealny... hehe o 16:56 zjawiłem się w sklepie aby oddać furę i zabrać swoją... szybka wymiana pedałów :P przepięcie koszyka, licznika i zmiana obwodu kółka, Romek podarował mi jeszcze 2 ciacha... zrobiłem także sobie miksturkę... ale za mało cukru i mi pyskiem wykrzywiało :P hehe i do domku już kulanie się kulką ;) primo...
Kategoria szosowo


Dane wyjazdu:
71.10 km 10.00 km teren
03:43 h 19.13 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Rower:kulka

do Wadowic pożegnać

Poniedziałek, 24 września 2007 · dodano: 24.09.2007 | Komentarze 0

do Wadowic pożegnać się z szosówką ;( i dokończyć kulkę... kulkę primo :P hehe... w sumie po dzisiejszym dniu nie mam zamiaru jej sprzedawać ;) nie jest taka tragiczna... wręcz ładna ;P później chciałem wrócić przez Leskowiec do domku ale tak zajebiście oznaczonych szlaków to chyba jeszcze nie widziałem... co za g... wylądowałem w Kaczynie i szlak się zerwał... peszek... do domu 25 km asfaltem na moich super antyslickach :| wrrr... kurcze... to gdzieś miesiąc od ostatniego wypadu w góry... od feralnego dnia na Szczeblu... eh... brakowało też tego... ja kocham szosę i góry (terenowo) :D hehehe